Login Form

Home

Diecezjalne rekolekcje wielkopostne w Siemiatyczach

Za nami kolejne rekolekcje. Które to już odbyte przez członków drohiczyńskiej Akcji Katolickiej? Nie wiem… Ale przecież rekolekcji nie mierzy się numerami, lecz owocami, jakie przynoszą.
Tegoroczne wielkopostne ćwiczenia duchowe odbyliśmy w dniach 27.02-01.03 w przyjaznej atmosferze domu Sióstr Karmelitanek w Siemiatyczach. Tematem przewodnim rekolekcji było: Ojcze nasz - modlitwą przebaczenia i pojednania. Prowadził je Ksiądz Piotr Wójcik, Asystent DIAK, choć plany były inne. Jednak Pan Bóg zarządził po swojemu, a my przyjęliśmy to z radością, bo On wie najlepiej czego nam potrzeba.
Pierwszego dnia wysłuchaliśmy konferencji nt. Świadectwo modlitwy. Ks. Piotr wskazując na liczne przykłady próbował nam przekazać jak ważne jest, by nasi bliscy widzieli nas na modlitwie. I to nie tej w kościele, bo tam z reguły się modlimy, ale tej w zaciszu własnego domu, w cztery oczy z Panem Bogiem. Sam Pan Jezus dał nam przykład takiej modlitwy. Wielokrotnie odchodził od Apostołów, aby w samotności rozmawiać ze swoim Ojcem. Tego dnia przeszliśmy wraz z Chrystusem drogą krzyżową, a późnym wieczorem adorowaliśmy Krzyż – symbol naszego zbawienia. Rozważania obu nabożeństw krążyły wokół tematu przebaczenia.


Pierwsza z sobotnich konferencji nosiła tytuł Ojcze nasz, była próbą ukazania ogromu znaczeń jakie kryją się w tych dwóch krótkich słowach. Tematem drugiej konferencji było Dar chleba i przebaczenia. Często w życiu stosujemy zasadę „oko za oko”, czy to odpłacając złem za zło, czy dobrem za dobro. Ale Chrystus poucza nas, że to błędna droga. Świadczone przez nas dobro powinno być zawsze bezinteresowne, a na zło trzeba zawsze odpowiadać miłością i przebaczeniem, tak jak Chrystus przebaczył z krzyża swoim oprawcom. Pan Bóg w swojej mądrości uzależnił przebaczenie naszych win od tego czy my sami potrafimy przebaczać innym. Poucza nas także tymi słowami, żebyśmy „na zapas” nie troszczyli się o byt materialny. Pan Bóg wskazuje na dzień dzisiejszy, jak ważne jest, by go dobrze przeżyć. Gromadzenie dóbr doczesnych jest bezcelowe, gdyż odchodząc z tego świata nie zabierzemy ze sobą nic.
Ostatnia, niedzielna konferencja, to Zbawienie od złego. Pan Bóg nigdy nie nakłada na nas ciężarów ponad nasze siły.
W czasie rekolekcji wiele czasu spędzaliśmy na adoracji Najświętszego Sakramentu na modlitwie wspólnotowej i osobistej, a w sobotni wieczór kontemplowaliśmy obraz Syn marnotrawny Rembrandta.
Zwieńczeniem rekolekcji była niedzielna msza święta z homilią podsumowującą ten czas nawrócenia dany nam przez naszego Boga. Ks. Piotr przypomniał nam, że nie zawsze musimy rozumieć Boże plany, że nie zawsze potrafimy odczytać, co Pan Bóg chce nam powiedzieć, czasem nawet możemy się z Nim spierać. Ale ostatecznie powinniśmy z pokorą poddać naszą wolę Jego woli. Tak jak Chrystus, który prosił o oddalenie kielicha goryczy, ale przyjął go poddając się woli Ojca, dla naszego zbawienia. Pamiętać jednak musimy, że człowiek nie zbawi się w pojedynkę. Lepiej i łatwiej iść Chrystusowym śladem, kiedy wokół mamy ludzi, na których pomoc możemy liczyć i którym sami możemy pomóc iść.
Bogu niech będą dzięki za ten czas. A także tym, którzy ten czas przygotowali: Księdzu Piotrowi Wójcikowi diecezjalnemu Asystentowi, pani Prezes DIAK Marii Dzierżanowskiej oraz członkom POAKu w Siemiatyczach.


Małgorzata Krasnodębska